Aktualności,  Artykuły

Co to jest i na czym polega synodalność kościoła?

Dobiegł końca diecezjalny etap Synodu o synodalności, który został zainaugurowany przez papieża Franciszka w październiku 2021 r. Do połowy sierpnia episkopaty poszczególnych krajów przesłały do Watykanu syntezy krajowe opracowane na podstawie konsultacji synodalnych przeprowadzonych w diecezjach. Obecnie mamy czas prezentacji tychże syntez i wniosków z nich płynących.

Przeglądając tylko niektóre z nich, zwłaszcza te dotyczące naszego kontynentu, można odnieść wrażenie, że wiele osób, które zaangażowały się w synod na szczeblu swoich parafii
i diecezji, nie do końca zrozumiało jego przedmiot. Tematem synodu jest bowiem synodalność, czyli udział całego Ludu Bożego w życiu i misji Kościoła. Kościół synodalny to taki,
w którym jego członkowie, w komunii i słuchając siebie nawzajem, biorą współodpowiedzialność za jego misję.
Tymczasem czytając syntezy krajowe, ma się wrażenie, że dla uczestników konsultacji synodalnych rozmowy oznaczały albo swoisty koncert życzeń dotyczących koniecznych reform w Kościele, albo wylewanie żalu na to, co w Kościele nie funkcjonuje tak jak powinno.

Syntezy krajowe z zachodnich Kościołów z reguły postulują to, co zawsze: zniesienie celibatu duchownych, większą władzę kobiet w Kościele i uwolnienie Kościoła od klerykalizmu.
I tak na przykład w dokumencie zaprezentowanym przez Konferencję Episkopatu Francji pt. „Zbiór syntez synodalnych” na pierwszy plan wysuwają się takie postulaty, jak małżeństwa księży, święcenia diakonatu dla kobiet, transparencja decyzji w parafiach oraz większa różnorodność liturgii. Synteza proponuje, aby celibat księży był kwestią ich własnego wyboru, a kobiety mogły otrzymywać święcenia diakonatu i głosić kazania, co byłoby „pierwszym krokiem” do tego, by „mogły być wyświęcane na kapłanów”. Jeśli chodzi o „różnorodność liturgii”, to synteza pragnie postawienia większego akcentu na liturgię słowa, tak by osoby homoseksualne i rozwodnicy żyjący w powtórnych związkach nie czuli się wykluczeni, nie mogąc przystępować do Komunii.

Podobne postulaty wysuwa synteza przedstawiona przez episkopat włoski. Tu
w konsultacjach synodalnych wzięło udział około pół miliona osób, które domagają się większego otwarcia Kościoła na osoby LGBT+ oraz docenienia kobiet i większego ich udziału w procesach decyzyjnych w Kościele. Niemal to samo, tylko że jeszcze mocniej, postulują syntezy przedstawione przez episkopaty Irlandii i Szkocji. Tutaj syntezy proponują zmianę nauczania dotyczącego homoseksualizmu, udział w sakramentach osób rozwiedzionych żyjących
w powtórnych związkach, wyświęcanie żonatych mężczyzn i kobiet.

Synteza krajowa episkopatu Anglii i Walii znowu zwraca uwagę na potrzebę nadania większego znaczenia kobietom w Kościele oraz wyraźnego określenia roli świeckich. Ciekawe, że w syntezach diecezjalnych Anglii i Walii zwracano uwagę, iż Kościół używa dziś zbyt trudnego języka. To punkt wspólny z uwagami polskiej syntezy krajowej.

Z kolei synteza biskupów skandynawskich postuluje większy udział świeckich w procesach decyzyjnych Kościoła, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet, oraz wyraża opinię, że klerykalizm jest zagrożeniem dla Kościoła. Na tle wyżej wspomnianych syntez krajowych zaprezentowana
w ubiegłym tygodniu synteza ogólnopolska przedstawia się niezwykle łagodnie, gdyż nie znajdziemy w niej postulatów w kwestii zmiany doktryny czy struktury, a jedynie dotyczące poprawy sposobu funkcjonowania Kościoła.

Wierni biorący udział w konsultacjach wskazywali na klerykalizm, zbyt słabo słyszalny głos kobiet i młodzieży w Kościele, hermetyczny język, słabe kazania, ale także – co jest ewenementem pośród innych syntez – na potrzebę modlitwy za prezbiterów i wspierania ich
w pracy. Taki postulat jest już bliższy pojęciu synodalności. Zupełnie odwrotnie niż inne syntezy krajowe synteza ogólnopolska ukazuje, że synod potwierdził szacunek dla hierarchicznej władzy w Kościele. Podkreślano, że decyzje w Kościele powinny być podejmowane przez tych, którzy są do tego powołani.

Niemniej czytając syntezy, widać, że wierni nie byli przygotowani do tego, by debatować
o synodalności. Nawet w irlandzkiej syntezie wskazano, że „brakowało zrozumienia pojęć takich jak synodalność, komunia i misja. Uczestnictwo w procesie rozeznawania było również dla wielu osób czymś nowym”. Abp Adrian Galbas SAC, koordynator etapu krajowego Synodu
o synodalności, trafnie zwrócił uwagę, że synteza krajowa nie jest ani raportem o stanie Kościoła w Polsce, ani socjologicznym zbiorem informacji. I tak też należy ją i inne syntezy traktować.

EnglishFrenchGermanItalianPolish