
Zakończenie Małej Peregrynacji Obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa w naszej parafii
W środowy wieczór, 5 listopada 2025 roku, parafia Niebocko przeżyła moment głęboko poruszający i podniosły w wymiarze duchowym. Zakończyła się trwająca niemal rok mała peregrynacja Obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, która rozpoczęła się 30 listopada 2024 roku. Przez te dwanaście miesięcy wizerunek Zbawiciela nawiedzał domy i rodziny w całej parafii, przynosząc ze sobą pokój, błogosławieństwo i odnowienie wiary.
Ostatnim miejscem, które gościło święty Obraz, był dom w dzielnicy Bośnia. Stamtąd wyruszyła uroczysta procesja, podczas której wierni z całej parafii – starsi, młodsi, dzieci i młodzież – towarzyszyli Jezusowi w Jego powrocie do świątyni. W dłoniach nieśli zapalone świece, symbolizujące wiarę i miłość rozpaloną w sercach. Przez poszczególne odcinki drogi zmieniały się osoby niosące w rękach obraz, a zamieszkujące konkretne rejony w miejscowości Niebocko, np. Mała Stroma, Wielka Strona, Zadworze, Przedmieście, Potoki, Ksawerów, Przylaski itd. Wśród wspólnej modlitwy oraz przy śpiewie pieśni, procesja przesuwała się spokojnie w stronę kościoła parafialnego. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali z oddaniem strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Niebocku, którym należą się słowa szczerej wdzięczności.
Gdy orszak dotarł do świątyni, w której obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa znalazł już swoje stałe miejsce, ksiądz proboszcz Andrzej Szkoła wypowiedział przed nim słowa pełne wiary i zawierzenia.
„Jezu Najmiłosierniejszy, mój Panie i Zbawicielu–
Na zakończenie peregrynacji Twojego wizerunku w naszej parafii – wobec nieba i ziemi, świadom swojej nędzy, grzeszności i niewystarczalności, oddaję się dziś ja wraz księdzem Wikariuszem i rodziną parafialną z Niebocka, zupełnie i całkowicie, dobrowolnie i świadomie Twemu Nieskończonemu Miłosierdziu. Ufając Twojej Miłości wyrzekam się w pełni i na zawsze zła i tego, co do niego prowadzi; demonów i wszelkich ich spraw i pokus, wszystkiego, czym świat usiłuje mnie zniewalać, siebie samego i wszystkiego, co buduje i zaspokaja mój egoizm i pychę.
Oddaję się Tobie Jezu, Najmiłosierniejszy Zbawicielu, z całą parafią, jako jedynemu mojemu Bogu i Panu, jedynej Miłości, pragnieniu i celowi mojego życia.
Z całą pokorą, ufnością i uległością wobec Twojej Najmiłosierniejszej Woli, oddaję Ci moje ciało, duszę i ducha, całą moją istotę – życie w czasie i w wieczności – przeszłość, teraźniejszość i przyszłość – rozum, uczucia i pragnienia, wszelkie zmysły, władzę i prawa, wolę i wolność moją, wszystko, czym jestem i co posiadam.
Nie zostawiam sobie nic. Wszystko oddaję Twojej Świętej Woli przez ręce Niepokalanej Matki Miłosierdzia. Rozporządzaj mną jak chcesz, według Twojego Miłosierdzia.
Broń mnie i posługuj się mną jako swoją i wyłączną własnością. Jezu ufam Tobie!
Amen.”
Te słowa stały się zwieńczeniem roku pełnego duchowych poruszeń, refleksji i modlitwy. Peregrynacja była nie tylko czasem łaski, ale też pięknym świadectwem jedności wspólnoty parafialnej – wspólnoty, która w prostocie serca otworzyła drzwi Chrystusowi.
Niech ten święty Obraz, spoczywający już na swoim miejscu w naszej świątyni, przypomina każdemu z nas, że Serce Jezusa jest zawsze otwarte – gotowe przyjąć każdego, kto do Niego przychodzi. A płomień wiary, zapalony w czasie peregrynacji, niech nigdy nie zgaśnie w naszych domach i sercach.
Najświętsze Serce Jezusa – zmiłuj się nad nami!





























