List do Przyjaciela…
Uczniowie naszej Szkoły w ramach zajęć z religii napisali listy do kolegów, zachęcające ich do wiary w Pana Boga. Poniżej publikujemy ich treść, życząc wszystkim owocnej lektury.
Cześć Aniu!
Dziękuje za pozdrowienia. Może ta historia zachęci cię do codziennej modlitwy za rodziców.
Był 7 sierpnia czyli moje urodziny. Jak co roku Rodzice złożyli mi życzenia lecz tata w nietypowy sposób telefonicznie. Mój tata był wtedy w szpitalu bo miał przeszczep. Wszystko było dobrze do 11 sierpnia. 12 tata źle się poczuł i przestał reagować.
W tym samym dniu z mamą siostrą i jej mężem pojechaliśmy do Katowic.
Następnego dnia mama dostała telefon że tata nie żyje. Nie wiedziałam jak z tego wyjdę więc się pomodliłam do Pana Boga i to mi pomogło. Na dzień dzisiejszy jest wszystko dobrze ale ciągle tęsknie za tatą i bardzo mi go brakuje.
Więc Aniu mam nadzieję że taka sytuacja nigdy Ci się nie zdaży. Więc zachęcam Cię do codziennej modlitwy za Rodziców.
Pozdrawiam!
Martyna
……………………………………………………………………………………………………………………………….
Droga Alu
Postanowiłam napisać do Ciebie ten list bo chciałabym cię zachęcić i przekonać do wiary w Pana Boga.
Myślę, że nie wierzysz w Pana Boga bo za mało Go znasz i za mało o Nim wiesz. Znasz mnie i wiesz, że ja bardzo kocham Pana Jezusa, i staram się być dobrym człowiekiem i chrześcijaninem. Bardzo chciałabym przybliżyć też i Tobie Pana Jezusa. Bóg kocha wszystkich ludzi bez wyjątku. Ciebie też. Tylko musisz w to uwierzyć i pozwolić Mu przyjść do Twojego serca. Pan Bóg zawsze nad nami czuwa, chroni nas. W modlitwie powierzam Mu wszystkie swoje sprawy, te smutne i te radosne. Wiem, że zawsze zostaną wysłuchane, a ja czuję się wtedy lepiej. Jeśli nigdy się nie modliłaś, to proszę spróbuj, nawet dzisiaj. To nic, że nie znasz żadnej modlitwy, do rozmowy z Panem Bogiem nie trzeba klepać wyuczonych regułek. To na tym nie polega. Powiedz to o czym myślisz, czego się boisz, a może nawet opowiedz Mu jak minął ci dzisiejszy dzień. Ja w każdej modlitwie wieczornej dziękuję Panu Bogu za miniony dzień, za wszystko co mnie spotkało, za dobre oceny, a za to co było złe przepraszam i proszę Go o dobrą noc i kolejny nowy dzień. Bardzo chciałabym żebyś poszła ze mną w najbliższą niedzielę do Kościoła na Mszę Świętą. My idziemy całą rodziną, a po Mszy Świętej moja mama zaprasza Cię do nas na niedzielny obiad.
Mam głęboką nadzieję, że chociaż trochę udało mi się zainteresować Ciebie Panem Bogiem, że dzisiaj będziesz o Nim myśleć. Wiem, że ten list to za mało żeby Cię w pełni przekonać do Boga, dlatego serdecznie Cię zapraszam do mnie do domu gdzie wspólnie porozmawiamy i będę mogła odpowiedzieć na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Pokaże ci Pismo Święte. Mam też Biblie dla dzieci, czasopisma.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Kamila, kl. VI B
P.S. Dzisiaj wieczorem porozmawiam z Panem Bogiem o Tobie. Pomodlę się aby Pan Bóg umocnił wiarę w Tobie i we mnie.
……………………………………………………………………………………………………………………………….
Drodzy przyjaciele!
Na początku mojego listu gorąco Was pozdrawiam. Posłuchajcie mojej refleksji na temat wiary.
Wiem, że dużo dzieci chodzi do kościoła z przymusu lub bo rodzice zmuszają. W moim przypadku jest inaczej, chodzę do kościoła bo chcę. Od dziecka z rodzicami i rodzeństwem uczestniczyłem we mszy i wyobrażałem sobie, że to ja kiedyś stanę obok ołtarza jako ministrant. Tak też się stało, dzisiaj służę do mszy i jestem z tego dumny. Mam czas dla kolegów, ale też mam czas na modlitwę. Z rodziną obchodzimy wszystkie święta i fajnie jest pośpiewać kolędy. Pierwszy listopada odwiedzamy groby zmarłych, bo to wszystko jest zwierzanie z wiarą. Jestem z tego bardzo dumny i zarazem szczęśliwy.
Mam nadzieję, że przekonałem Was do tego, że wiara to czas spędzony z Bogiem i rodziną. Pozdrawiam serdecznie.
Jakub, kl.V
……………………………………………………………………………………………………………………………….
Droga Basiu,
Dziękuję Ci za Twój list i pozdrowienia. Kiedy przeczytałam Twoją opowieść postanowiłam jak najszybciej Ci odpisać.
Każdy człowiek ma w życiu lesze i gorsze dni, ale nie można tego zwalać na Pana Boga i z dnia na dzień przestać wierzyć. Ja, kiedy jest mi źle wtedy modle się jeszcze mocniej i to daje ukojenie mojej duszy, a gdy jest dobrze nie przestaje się modlić i dziękować Panu Bogu. On zawsze Ci pomoże, nawet jeśli robisz coś złego. Ja należę do scholii gdzie śpiewam i czasem czytam na Mszy Świętej i to daje mi wielką radość. Staram się chodzić często do spowiedzi i przyjmować Komunię Świętą, wtedy czuje się taka lekka, a moje serce się raduję. Proszę Cię nie załamuj się Bóg na pewno Cię wysłucha i umocni Twoją wiarę, dlatego wybierz się do Kościoła i w spokoju z Nim porozmawiaj, możesz też zrobić to w domu On wszędzie Cię usłyszy.
Mam nadzieję, że mój list chodź troszkę Ci pomógł. Będę się za Ciebie modlić. Pozdrowienia dla całej rodziny.
Gabrysia
……………………………………………………………………………………………………………………………….
Droga Anno!
Ślę Ci gorące pozdrowienie. Doświadczyłam czegoś bardzo pięknego i postanowiłam się tym z Tobą podzielić. Chcę Cię zachęcić do wiary w Boga ponieważ, jest to najpiękniejsza rzecz na świecie. Wiara pomogła mi przetrwać trudne chwile.
Wiara jest łaską, którą każdy z nas otrzymał od Pana Boga. Wiarę trzeba pielęgnować. Do wiary nie można nikogo zmusić, wiary nie można nikomu nakazać. Gdy ktoś mówi, że wierzy tylko dlatego bo inni wierzą, czy też, że ktoś mu nakazał, to tak naprawdę nie wierzy. Każdy bowiem sam na własne oczy musi przejrzeć, że wiara jest czymś ważnym, że warto jest wierzyć i zaufać osobie, która jest towarzyszem człowieka na dobre i na złe. A jest nim sam Bóg. Jeśli nie ma nadziei i miłości to tak naprawdę nie ma wiary. Trzeba być otwartym na wiarę i angażować się całym sobą. Wierzę w Boga bo to Bóg dał mi życie. Chciał abym w tym środowisku i z tymi ludźmi żyła. Stworzył mnie w konkretnym celu abym czegoś tu dokonała.
Wszystko dokonuje się przez Boga i dzięki niemu możemy być szczęśliwi i zawdzięczać mu wszystko. Mam nadzieję, że przekonałam Cię do wiary w Boga i do tego, że Bóg jest zawsze przy tobie. Postaraj się żyć z Nim w zgodzie i dzielić się z Nim wszystkimi smutkami i radościami.
Aleksandra, kl.VI
……………………………………………………………………………………………………………………………..
Cześć Piotrek!
Na wstępie mojego listu serdecznie Cię pozdrawiam. Chciałbym Ci opowiedzieć historię, która przydarzyła mi się niedawno.
Pewnego dnia miałem wziąć udział w konkursie. Bardzo długo się do niego przygotowywałem i bardzo zależało mi na tym, aby go wygrać. Gdy dojechałem na miejsce i byłem już po próbach, na których się myliłem, stojąc w korytarzu i czekając na swoją kolej, przez okno zobaczyłem kościół, na którym było napisane „ Proście a będzie wam dane”. Przypomniałem sobie wtedy fragment z Pisma Świętego , który brzmiał: „Szukajcie a znajdziecie kołaczcie a otworzą wam, proście a będzie wam dane”. Wtedy pomodliłem się i poprosiłem Boga o przynajmniej drugie lub trzecie miejsce i dodałem, że jakby się dało to chciałbym zająć pierwsze miejsce. Wtedy przyszła moja kolej. Z wielkim stresem wszedłem na salę i bardzo dobrze się zaprezentowałem. Podczas ogłaszania wyników wyczytywano osoby, które zajęły drugie i trzecie miejsca. Nagle pani z komisji konkursowej mówi, że jest jeden zwycięzca i jestem nim ja. Zaniemówiłem z radości. Po chwili uświadomiłem sobie, że to Bóg pomógł mi wygrać.
Doświadczenie to pogłębiło moją wiarę i teraz już mam tę pewność , że z Bogiem wszystko jest możliwe. Zachęcam Cię do zaufania Panu Bogu. Wierzę, że Bóg da Ci znak swojej obecności, musisz tylko dobrze wsłuchać się w swoje serce.
Serdecznie Cię pozdrawiam. Krzysztof kl. VI a
……………………………………………………………………………………………..
Droga Natalio
W tym liście chciałabym Cię przekonać i nawrócić w wiarę Boga. Jak pewnie się domyślasz to ja jestem osobą wierzącą i ty też powinnaś nią być, przecież to nasza parafia.
Wież o tym ile Pan Bóg dla nas zrobił i robi? Pan Bóg stara się, żeby my żyli jak najlepiej. Chodząc do kościoła modląc się, nasze smutki, zmartwienia zapewne zostaną wysłuchane przez Pana Boga. Pamiętaj o tym, że wiara jest najważniejsza, naszym obowiązkiem jest uczęszczanie w Mszy Świętej co każde święta i niedziele. Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojego listu nawrócisz się na dobrą drogę i uwierzysz w Pana Boga i będziesz przekonywać ludzi w wiarę w Boga tak jak ja to robię.
Pozdrawiam Cię i całuję. Ania
……………………………………………………………………………………………..
DROGI KRYSTIANIE
Pisze do Ciebie ten list ,ponieważ chciałabym Cię nawrócić w wiarę Pana Boga. Jak wiesz jestem osobą wierzącą i chciałabym ,żebyś ty też był w końcu to nasza wiara. Wiesz o tym ,że Pan Bóg chce dla nas wszystkich jak najlepiej. Chodząc do kościoła i modląc się nasze prośby zostaną wysłuchane. A jak przeczytasz Pismo Święte dowiesz się ile Pan Bóg dla nas zrobił. Twoim obowiązkiem jest chodzić co niedzielę do kościoła. Mam nadzieję ,że po przeczytaniu tego listu zmądrzjesz i nawrócić z się na dobrą drogę.
Julia
……………………………………………………………………………………………..
Hej…
Jak się czujesz ? Co u Ciebie słychać ? Ja właśnie wróciłam z wieczornej Mszy Świętej. Podczas czytania Ewangeli zauroczyło mnie kilka ważnych, jak i zarówno wspaniałych słów. Pomyślałam sobie, że może w końcu czas, żebyś uwierzyła i doznała tego jak wspaniały jest Bóg. Co dobrego może dla nas uczynić ? Mi pomógł przetrwać przez bardzo ciężki dla mnie okres w życiu. Był to moment, w którym moja najukochańsza babcia trafiła do szpitala. Byłam bardzo załamana. Na szczęście Pan Bóg był przy mnie. Podczas każdej wieczornej modlitwy mówiłam się i wierzyłam, że wszystko wróci do normy i szybko wyzdrowieje. Po kilku dniach babcia wróciła cała i zdrowa do domu. Także na Pana Boga można zawsze liczyć. Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojego listu poprawisz swoje relacje z Bogiem.
Pozdrawiam , Martyna
……………………………………………………………………………………………..
Droga Oliwko!
Postanowiłam do Ciebie napisać list, ponieważ bardzo mnie zmartwiłaś tym, że tak nagle przestałaś wierzyć w Boga. Co się stało?
Odkąd pamiętam Bóg zawsze był w Twoim domu. Zawsze widywałyśmy sięw Kościele na Mszy Świętej, chodziłaś na lekcję religii, modliłaś się.
Nie możesz tak tego porzucić!
Bóg jest przecież sensem naszego życia. Daje nam siłę na co dzień i sprawia , że jesteśmy dobrymi ludźmi. Poprzez modlitwę Bóg pomaga nam w naszych codziennych problemach. Zawsze mamy w nim oparcie , tylko trzeba wierzyć. Trzeba traktowac go jak najlepszego przyjaciela.
Oliwka!
Pamiętaj, że Bóg żyje w nas niezależnie od tego, czy w niego wierzymy czy nie. Jednak proszę Cie, abyś jeszcze raz przemyślała kwestię swojej wiary.
Powodzenia, Blanka.
……………………………………………………………………………………………..
Cześć Paulino!
Na wstępie mojego listu, chciałam Cię pozdrowić i zapytać co u Ciebie? Dawno się nie widziałyśmy. Chcę Ci uświadomić jak warto jest wierzyć w Boga.
A więc Bóg to stworzyciel całego świata. Stworzył on ludzi na swój obraz i podobieństwo. Dał nam rozum i wolną wolę. Warto wspomnieć, że umarł za nas i dla naszego zbawienia. Ja osobiście przekonałam się, że Bóg może wszystko. Miesiąc temu zachorowałam, lekarze nie dawali mi szans na przeżycie. Cała moja rodzina modliła się o moje uzdrowienie. Będąc dalej w szpitalu coraz gorzej się czułam. W głębi serca wiedziałam, że już odchodzę. Lecz pewnej bezsennej nocy ukazał mi się Bóg. Powiedział mi, że niedługo wyzdrowieję. Myślałam, że to sen i że się nie spełni. Następnego dnia czułam się o wiele lepiej i moje wyniki bardzo się poprawiły. Właśnie wtedy uwierzyłam, że Bóg może wszystko i nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych.
Dając Ci to świadectwo wiary mam nadzieję, że uwierzysz w ogromną moc Boga i wrócisz do Niego, jako Jego dziecko. Na tym kończę i czekam na odpowiedź.
Julia, klasa 5b
……………………………………………………………………………………………..
Drogi Gabrielu!
Chciałem Cię przekonać do wiary w Boga i proszę przeczytaj mój list. Wiara w Boga jest właściwą drogą w życiu człowieka. Bóg zbawia tych którzy w niego wierzą.
Jeśli wierzysz w Boga i dążysz do prawdy żyjąc według słowa bożego w obecności Boga możesz zrozumieć i przyswoić prawdę oraz zyskać spokój. Moja wiara jest najważniejszym szczęściem i całym sercem wierzę w Boga i dążę do prawdy. Nieważne czy jesteś biedny lub bogaty Bóg zawsze będzie z tobą. Otóż to gdybym nie wierzył w Boga i nie poznał prawdy wtedy walczyłbym z losem. Ciężko pracując na własną rękę i choć miał dużo pieniędzy, pozycję i władzę. Nikt nie zdoła uciec od poczucia pustki i cierpienia. Wielu sięga po narkotyki i umiera. Część odbiera sobie życie.
Niezależnie jaki ktoś ma status zginie w katastrofie jak cała reszta która nie wierzy w Boga. Bóg Wszechmogący wyraża prawdę aby zbawić nas od krzywd czynione przez szatana. Myślę że przemyślisz te słowa.
Szymon
……………………………………………………………………………………………..
Cześć Adam!
Mam na imię Przemysław piszę do Ciebie, ponieważ chcę żebyś uwierzył w Pana Boga.
Pan Bóg jest dobry i pomaga w potrzebie .Dzięki niemu żyjemy i funkcjonujemy. On stworzył wszystkich ludzi. A gdy mamy jakiś problem możemy mu się wyżalić. Podczas mszy Św. zmienia chleb w ciało a wino w krew. Kościół jest wspaniałym miejscem i domem Bożym. Warto tam iść i pomodlić się do Pana Boga.
Mam nadzieję ,że ten list pomoże Ci w relacjach z Panem Bogiem.
Pozdrawiam, Przemysław
……………………………………………………………………………………………..
,,Droga Przyjaciółko!”
Na początku bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.
Chciałbym
opowiedzieć Tobie o mojej wierze. Wierzę w istniejącego Boga, który
jest dla mnie tym, co objawił człowiekowi. Przede wszystkim ufam swemu
Bogu w czynach i gestach. Pan Bóg dał mi wiarę w osobie Swego Syna
Jezusa Chrystusa, który przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie umożliwił
mi życie wieczne w Królestwie Bożym. Ja jako prawdziwa chrześcijanka
przeżywam swą wiarę właśnie w taki sposób, aby oddać się całkowicie
swemu Panu, darzę Go miłością, wielbię Go oraz przyjmuję do swego serca
w postaci Komunii Świętej.
Julia
……………………………………………………………………………………………..
Droga Zosiu !
Na początku mojego listu chciała bym Cię
serdecznie pozdrowić i opowiedzieć Ci co mnie spotkało. Jak wiesz byłam
ciężko chora i straciłam wszelką nadzieję ,że wyzdrowieję.Wszyscy mnie
pocieszali,że będzie dobrze i że pokonam chorobę ale ja w to nie
wierzyłam.Aż pewnego dnia na szpitalnym korytarzu spotkałam małą
dziewczynkę która też była chora a za równo jakaś taka inna była taka
wesoła radosna biło od niej szczęście. Po chwili zastanowienia podeszłam
do niej i zapytałam ją skąd w niej tyle radości skoro jest chora a ona
mi odpowiedziała,,Ja wierzę w Boga i jestem z tego dumna. Bóg pomaga mi w
trudnych sytuacjach. Gdy będziesz wierzyć i modlić się codziennie Bóg
Cię wysłucha i Ci pomoże”. Tak te słowa małej a tak rozsądnej
dziewczynki wpadły mi do głowy że sama zaczęłam rozmyślać nad swoją
wiarą i chorobą. Świadomość rozmowy z Bogiem daje mi poczucie jego
obecności i siłę aby iść do przodu. Dzięki słowom tej małej dziewczynki
która mnie pokierowała którą drogą mam iść pokonałam chorobę i jestem
szczęśliwa .
Mam nadzieję droga Zosiu że słowa tej dziewczynki Tobie też pokażą drogę do Boga i uwierzysz tak jak Ja w Jego miłość i dobroć .
Pozdrawiam, Anita
……………………………………………………………………………………………..
Drogi Tomku!
Postanowiłem do Ciebie napisać bo ostatnio doznałem obecności Boga. Było dla mnie to niesamowite przeżycie. Miałem bardzo duży problem, myślałem, że nie można go już rozwiązać. Zgubiłem dokumenty rodziców. Wszyscy w domu modliliśmy się do świętego Antoniego. Uwierz lub nie, ale dokumenty się znalazły. Były w takim miejscu, że nikomu do głowy by nie przyszło. Wiem, że Ty w to nie wierzysz, ale uwierz! WIARA CZYN I CUDA. Już tyle razy Pan Bóg nam pomógł. Trzeba z nim tylko rozmawiać, a bardzo szybko poczujesz jego obecność. Ta rozmowa nic nie kosztuje, a odmienia życie na zawsze.
P.S PAN JEST WIELKI!!!!
TWÓJ KOLEGA
……………………………………………………………………………………………..
Drogi kolego!
Słyszałam że przestałeś wierzyć w Boga,
Bóg dał życie, rodziców, dziadków, całą rodzinę. Dał Ci szczęście, a Ty go teraz odrzuciłeś. Jak miałeś Pierwszą Komunię Świętą przyjąłeś Pana Jezusa do swego serca. Jeśli będziesz wierzył w Boga, to będziesz miał wielkie szczęście. Będziesz miał życie wieczne w niebie. Uwierz w Boga!
Choć regularnie do Spowiedzi Świętej, Kościoła, módl się za innych. W tym liście chciałam Ci powiedzieć, że warto wierzyć w Boga, bo twoje życie na pewno stanie się lepsze.
Oliwia
……………………………………………………………………………………………..
Drogi Kolego !
Chciałbym żebyś jak ja wierzył w Boga. Przy Nim jest mi dobrze, wiem, że moje słowa modlitwy docierają do Niego. Kiedy zbliżamy się do Boga ,nawet krótka modlitwa może odwrócić bieg wydarzeń, zmienić naszą sytuację. Jezus czeka zawsze na nas ,prowadzi nas ,by uczynić z życia coś wielkiego. On nas kocha i chce ,byśmy także my potrafili kochać Jego i siebie nawzajem. Wiara czyni człowieka lepszym. Jak przeczytasz Pismo święte dowiesz się ile Pan Bóg dla nas zrobił. To dzięki Niemu ,Ty jesteś na tym świecie, możesz poznawać innych ludzi zwierzęta, rośliny. Możesz popełniać błędy ,a On i tak Ci wybaczy ,jak będziesz szczerze żałował. W najcięższych chwilach On jest najbliżej nas. Bóg wynagradza tych, którzy pilnie Go szukają. Według słów Pana Jezusa „Wystarczy mieć wiarę małą, ale prawdziwą, szczerą, by robić rzeczy po ludzku niemożliwe, nie do pomyślenia”. Będzie fajnie jak wybierzesz się na rekolekcje, tam na pewno Go odnajdziesz, tylko musisz otworzyć swoje serce na Jego miłość.
Wiara góry przenosi, jest podstawą zbawienia.
EMILIAN
……………………………………………………………………………………………..
……………………………………………………………………………………………..
Witaj Kamilu!
Na początku mojego listu serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za książkę, którą mi wysłałeś.
Jak wiesz, ja wierzę w Boga i smuci mnie to, że Ty nie jesteś wierzący. Bóg jest moim przyjacielem. Gdy jestem smutny, wiem, że On jest przy mnie. Każdego dnia dziękuję mu za to , że opiekuje się mną i moją rodziną. Bez boga życie byłoby smutne i szare. To On jest sensem i radością mojego życia.
Proszę Cię, przyjdź w niedzielę do mnie, to pójdziemy razem do kościoła. Zobaczysz, że poczujesz spokój i radość w sercu.
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam.
Oliwier
……………………………………………………………………………………………..
Drogi Kamilu!
Witam Cię serdecznie. Dawno nie rozmawialiśmy,
więc postanowiłem do Ciebie napisać.
Ostatnio miałem wiele problemów, z którymi nie
mogłem sobie poradzić. Jednak wszystko udało mi
się rozwiązać, dzięki modlitwie i rozmowie Bogiem.
Bóg jest naszym przyjacielem, zawsze pomaga i
jest przy nas. Zawsze nam wybacza i nigdy nas nie
opuszcza. Z Nim wszystko jest możliwe, trzeba
tylko w niego uwierzyć!
Życzę Ci takiej wiary, oraz tego byś odczuł Jego
obecność w swoim życiu. Pamiętaj! Bóg Cię kocha
i jest z Tobą!
Pozdrawiam! Gabryś
……………………………………………………………………………………………..
Według mnie Pan Bóg istnieje. Przekonałem się o tym parę razy. Gdy ostatnio byłem na lodowisku stłukłem sobie strasznie rękę. Myślałem, że ją zwichnąłem. Wieczorem jak już miałem się kłaść do łóżka klęknąłem i zacząłem się modlić. Na drugi dzień ból prawie minął i
mogłem szybciej i bardziej ruszać ręką.
Bóg istnieje jestem o tym przekonany i zdania nie zmienię, dlatego proszę Cię kolego uwierz w Boga. Bóg nigdy nie zawiedzie, zawsze pomoże.
Wiktor klasa VI a
……………………………………………………………………………………………..
Drogi przyjacielu pisze do ciebie żeby jeszcze raz przekonać cię do wiary na podstawie filmu ‚Gdzie jest mój dom?”Film opowiada o dziewczynce której rodzice nie mieli dla niej czasu i zostawiali ją u np wujka lub cioci .Gdy dziewczyna dorosła jej mama zachorowała na ciężką chorobę a po kilku miesiącach jej tata na raka i niestety zmarł. Kiedy mama się lepiej poczuła dziewczynki ciocie opowiadały o Jezusie Chrystusie i czytały Biblie i Pismo Święte .Skończyło się tak że dziewczynka miała wypadek i obudziła się w niebie. Jezus powiedział jej że ją uzdrowi i przeżyła .Więc sam przyjacielu widzisz że Bóg dobrze się będzie tobą zajmował i zajmować będzie .
Na tym kończę, Amelka
……………………………………………………………………………………………..
Drogi przyjacielu !
W dzisiejszych czasach coraz mnie ludzi wierzy w
Boga. Chodzą do kościoła , obchodzą święta ale tylko
na pokaz . Nie myślą o panu Bogu .Komunię świętą
zazwyczaj przyjmują tylko w święta .Chciałabym cię
zachęcić abyś uwierzył w Boga , ale żebyś nie był tą
osobą , która chodzi do kościoła tylko na pokaz .
Pamiętaj o tym, że Bóg obdarza nas codziennym
szczęściem i gdy będziesz miał jakąś prośbę to
porozmawiaj z nim przez modlitwę . Gdy jesteśmy w
kościele to również z nim rozmawiamy , jeżeli
myślimy o mszy i się modlimy bo osoby które myślą
o innych rzeczach to nie rozmawiają z Bogiem .
Pamiętaj również o tym, że Bóg kocha nas
bezinteresowną miłością. Mam nadzieje, że
zachęciłam ciebie abyś uwierzył w Boga.
Amelia
……………………………………………………………………………………………..
Drogi Adamie
W moim liście chciałbym Cię przekonać do wiary w Pana Boga. Myślę, że tak jak ja mogłeś by chodzić do kościoła, spowiadać się oraz modlić się codziennie. Wiara w Pana Boga nie jest, żadnym wstydem. Niektórzy wstydzą się swojej wiary a nie powinni. Myślę, że Cię przekonałem i uwierzysz w naszego stwórce który tak wiele dla nas zrobił.
Amelia