Chwila zadumy… Dzień Wszystkich Świętych

Pierwszy listopada to dzień, który w naszej kulturze chrześcijańskiej pozwala w sposób szczególny uczcić wszystkich Świętych oraz wspomnieć i polecić Bożemu Miłosierdziu dusze bliskich zmarłych.

W naszej parafii w Dniu Wszystkich Świętych, licznie zebranym wiernym, uczestniczącym w Mszy Św. sprawowanej na cmentarzu parafialnym, przyświecały słowa Ewangelii: „Błogosławieni ubodzy w duchu, błogosławieni cisi, czystego serca, miłosierni, błogosławieni, którzy wprowadzają pokój (…)”.  Warto mieć świadomość, że ci ewangeliczni błogosławieni i święci to nie tylko osoby, które znamy z imienia i których kult podkreślamy w poszczególnych dniach roku liturgicznego. Tak naprawdę mogą to być szczęśliwi święci „z każdego narodu, z wszystkich pokoleń”, także z naszych rodzin i parafii. Dzisiaj też powinniśmy w sposób szczególny uzmysłowić sobie, że aby kiedyś dołączyć do grona Bożych wybrańców, musimy zawsze podążać śladami Jezusa i służyć ludziom, musimy odpowiadać dobrem, nawet wtedy, kiedy jest to wyjątkowo trudne, by tak jak Oni odnaleźć szczęście, które wiecznie trwa, a którego świat daleki od Boga i odrzucający Jego miłość nie potrafi i nie jest w stanie nam dać. Jesteśmy do tego grona zaproszeni. Wykorzystajmy dobrze swój ziemski czas, by kiedyś z tego zaproszenia skorzystać…