Bierzmowanie w naszej parafii
We wtorek 15 czerwca uczniowie klasy ósmej przyjęli sakrament dojrzałości chrześcijańskiej. Przygotowywali się do tego wydarzenia przez trzy lata, uczestnicząc w spotkaniach formacyjnych i katechezie szkolnej.
Zgromadziliśmy się tutaj jak Apostołowie w Wieczerniku w oczekiwaniu na Zesłanie Ducha Świętego. Prosimy Cię, księże Biskupie, abyś udzielił naszym dzieciom sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. Dziś nasze córki i nasi synowie podejmują bardzo ważną decyzję. Decyzję o tym, że przez całe życie będą wierni Panu Jezusowi i Jego Ewangelii we Wspólnocie Kościoła. Ufamy, że Dary Ducha Świętego, które dzisiaj otrzymają, pomogą im wytrwać w dobrych postanowieniach. Zdajemy sobie sprawę, że jest to dla naszych dzieci trudny okres, są chwile załamań, słabości, wykroczeń przeciwko Bożej miłości. Ale właśnie teraz chcemy stać obok nich i choć sami jesteśmy słabi, chcemy razem z nimi wyznawać wiarę słowem i życiem.
Niech Dobry Bóg obecny i działający w sakramentach Kościoła, swoją mocą poprzez sakrament Bierzmowania i Twoja posługę szafarza dopełni u naszych dzieci darów i łask otrzymanych na chrzcie świętym – mówili na początku dzisiejszej uroczystości przedstawiciele Rodziców tegorocznej młodzieży przystępującej do przyjęcia tego sakramentu.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Jamrozek, który wygłosił także okolicznościową homilię, w której przybliżył młodym ludziom znaczenie trzeciego sakramentu inicjacji chrześcijańskiej, jakim obok Chrztu św. i Eucharystii jest bierzmowanie. Powiedział: w młodym wieku często szukamy kogoś, kto będzie naszym przyjacielem, kogoś, kto będzie nam towarzyszył w drodze. Takim naszym Przyjacielem jest Jezus Chrystus, który nigdy nas nie opuszcza, nawet jak sami się od niego odwracamy. A co ważne!!! daje On nam dzisiaj Ducha Świetego, dzięki czemu możemy stawać się do Niego podobni... dodał także, że: bierzmowanie to sakrament dojrzałości chrześcijańskiej… dokładnie rok temu poznałem pewnego chłopca mieszkającego w Szwajcarii imieniem Emmanuele… był kiedyś na obozie piłkarskim dla chłopców. W sobotę Emmanuele zapytał trenera, czy jutro będą mieli czas, aby pójść na Mszę św., bo on w niej co niedzielę uczestniczy. Usłyszał odpowiedź: „tu się gra w piłkę, mamy trening, nie ma czasu na modlitwę”. Wtedy Emmanuele opuścił to zgrupowanie, choć miał talent do piłki nożnej – kontynuował kaznodzieja. I to jest świadectwo dojrzałości chrześcijańskiej młodego człowieka, który miał pewnie tyle lat co wy, a może i mniej„. – mówił biskup pomocniczy Archidiecezji Przemyskiej.
Na zakończenie uroczystości głos zabrali przedstawiciele tegorocznych bierzmowanych, dziękując Panu Bogu i wszystkim obecnym za dar wspólnej modlitwy.